10.12.2018 / Aktualności, Centrum Interpretacji Zabytku, Działalność edukacyjna, Edukacja dla dorosłych i młodzieży
Wykłady | styczeń-czerwiec 2019
Sprawdź aktualną OFERTĘ WYKŁADÓW.
Pierwszy warszawski drapacz chmur, wille weneckie, arcydzieła sztuki ogrodowej czy dieta śródziemnomorska – poznaj zagadnienia, o których porozmawiamy w kolejnym semestrze wykładów poniedziałkowych w Centrum Interpretacji Zabytku. Przygotowaliśmy zarówno nowe tematy, jak i kontynuację wcześniejszych wątków związanych z fenomenem Warszawy oraz szerzej – z obiektami światowego dziedzictwa i niematerialnym dziedzictwem kulturowym. Poznamy też dawne plany Warszawy, najsłynniejsze regiony winiarskie świata oraz historyczną zabudowę dzisiejszego placu Zamkowego, jego mieszkańców i mieszkanki.
Sprzedaż biletów zostanie uruchomiona 17 grudnia o godz. 18:00.
Kalendarium wykładów
styczeń–czerwiec 2019
WOKÓŁ DAWNYCH PLANÓW WARSZAWY
Każdy kolejny wykład będzie spotkaniem z jednym planem. Często skupiać będziemy się na szczegółach, ponieważ to właśnie one stanowią o wyjątkowości kartograficznego dzieła. Odpowiemy przede wszystkim na pytania, jakimi sposobami przedstawiano miasto, co jest na planie prawdą, a co fałszem. Pojedyncze plany nie funkcjonują jednak w próżni. Przy ich omawianiu nie będziemy zapominać o kontekście ich „poprzedników” i „następców”.
Prowadzący: dr Paweł E. Weszpiński jest kartografem i geografem, kustoszem w Dziale Opracowania Zbiorów Muzeum Warszawy, kuratorem Gabinetu Planów i Map Warszawy wystawy głównej Muzeum Warszawy. Członek Zespołu Historii Kartografii przy Instytucie Historii Nauki PAN oraz Zespołu Nazewnictwa Miejskiego. Autor m.in. publikacji na temat dawnej kartografii Warszawy, w tym książek z serii „Ze zbiorów kartograficznych Muzeum Warszawy”.
Plan dzielnic centralnych m.st. Warszawy z 1955 roku
Gdy w 1955 roku zmierzały ku finałowi przygotowania do V Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów o Pokój i Przyjaźń, Warszawa – miejsce festiwalu – nie dysponowała żadnym aktualnym planem miasta. Jednak między 31 lipca a 15 sierpnia 1955 roku oczekiwano – w związku z festiwalem – obecności blisko 25 tys. reprezentantów i reprezentantek młodzieżówek lewicowych z niemal całego świata oraz około 150 tys. uczestniczek i uczestników z Polski. Zapadła więc decyzja. W ogromnym pośpiechu przygotowano „Plan dzielnic centralnych m.st. Warszawy”, opracowanie o wręcz „fantastycznych” zniekształceniach.
Plany Warszawy Korpusu Inżynierów Wojskowych z lat 1822–1859
W latach 1822–1859 powstało dziewięć kolejnych wydań planu Warszawy Korpusu Inżynierów Wojskowych oraz – później – Sztabu Generalnego okupacyjnej armii rosyjskiej. Plany w skali 1:4800 (potem 1:4200) szczegółowo i precyzyjnie prezentują przestrzeń miasta, jego murowaną i drewnianą zabudowę, ważniejsze i zwyklejsze budowle oraz sieć ulic. Pozwalają na obserwację przemian miasta, nawet na poziomie pojedynczego budynku.
PAMIĘĆ DO WYNAJĘCIA – HISTORIA WARSZAWSKIEGO PRUDENTIALU
Historia budynku to wielowątkowa narracja o pamięci miasta i ludzi – Prudential to pierwszy warszawski drapacz chmur, z ambicjami do nowoczesności i luksusu, heroicznym epizodem z powstania warszawskiego, a później z ideologicznymi zawłaszczeniami okresu powojennego, przeróbkami w duchu socrealizmu, stopniowym upadkiem jako Hotel Warszawa, który wreszcie doczekał się stylistycznego liftingu ostatnich lat. Gmach Prudentialu to wręcz miniatura Warszawy – przeobrażał się wraz z miastem, gdy zmieniały się władze i epoki. Przedwojenny budynek mieszczący wówczas brytyjskie Towarzystwo Ubezpieczeniowe Prudential oraz luksusowe apartamenty to symbol stolicy sprzed wojny, pierwszy biurowo-mieszkalny wieżowiec, metafora aspiracji do wielkomiejskiego „city”.
Prowadząca: dr Ewa Toniak jest historyczką sztuki, adiunktką na Wydziale Wiedzy o Teatrze Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie. Interesuje się relacjami sztuki, przestrzeni i autobiografizmu, pamięcią kulturową i współczesnymi narracjami o PRL-u. Autorka książek „Olbrzymki. Kobiety i socrealizm” (2008, 2009), „Śmierć bohatera” (2015) i „Prace rentowne. Polscy artyści między ekonomią a sztuką w okresie odwilży” (2015). Aktualnie pracuje nad pierwszą monografią budynku Prudentialu.
Lęk wysokości: Prudential House jako pierwszy drapacz chmur w Warszawie
W czasie spotkania porozmawiamy o stołecznych drapaczach: budynku Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej, projektach konkursowych okresu międzywojnia oraz gmachu Prudentialu. Polscy architekci fascynowali się wówczas Nowym Jorkiem, wyprawiając się do Ameryki na początku XX wieku; wśród nich był przede wszystkim przyszły współbudowniczy Prudentialu, wybitny inżynier prof. Stefan Bryła. Przyjrzymy się także modernizacji Warszawy i ścierającym się w niej konfliktom – centrum z peryferiami (Nowy Jork a Warszawa); nowoczesności z tradycją (drapacze chmur a swojska architektura); starego z nowym (chaotyczne, XIX-wieczne centrum Warszawy a porządkujący je drapacz chmur).
Marzyciele i praktycy: Marcin Weinfeld, Stefan Bryła i inni twórcy związani z budową gmachu Prudentialu
Poznamy twórców i twórczynie pierwszego warszawskiego drapacza chmur. Byli wśród nich architekt Marcin Weinfeld; inżynier-innowator Stefan Bryła, profesor Lwowskiej i Warszawskiej Politechniki, poseł na sejm II RP i polityk lwowskiej chadecji; Nina Jankowska-Weinfeld, siostra Marcina, architektka i projektantka, „druga po Brukalskiej” reprezentantka nurtu łagodnej awangardy; niemal zapomniany dziś architekt i rzeźbiarz Ryszard Moszkowski. Wojna będzie dla współautorów gmachu momentem granicznym.
Luksus dla każdego – Prudential w PRL-u
Po wojnie postanowiono odbudować stosunkowo dobrze zachowany budynek o stalowej konstrukcji. Architekt Prudentialu, Marcin Weinfeld, już w 1946 roku został mianowany naczelnikiem wydziału w Ministerstwie Odbudowy. W sierpniu 1948 roku „Kurier Codzienny”, organ Stronnictwa Demokratycznego, zamieścił elektryzujący artykuł pod tytułem „Drapacz na Pl. Napoleona będzie odbudowany”. Remont najwyższego gmachu w Polsce miał kosztować 350 milionów złotych – urbaniści wciąż marzyli, jak przed wojną, o wielkomiejskim „city”. Jak echo planów sprzed 1939 roku brzmią słowa, że „drapacz stanowić będzie piękny akcent urbanistyczny na Pl. Napoleona, który stanie się centrum przyszłej dzielnicy bankowej”. Czy się udało?
UKRYTE ZNACZENIA OGRODÓW – ARCYDZIEŁA Z LISTY ŚWIATOWEGO DZIEDZICTWA UNESCO
Ogród to nie tylko rośliny. Ogrody wyrastają na glebie kultury, żywią się wyobraźnią i intelektem swych twórców. Dopiero po latach zdradzają społeczne chwyty, polityczne strategie i kulturowe mody, które je kształtowały. W trzech wykładach odwiedzimy cztery ogrody – uczonych, cesarza-poety, następnie ogród mitów, wreszcie ogród władzy. Pokażą one, jak sztuka ogrodowa wykorzystuje język symboli i ukrytych znaczeń przestrzeni – zarówno fizycznej, jak i społecznej.
Prowadząca: dr Małgorzata Szafrańska była wieloletnią kustoszką w Zamku Królewskim w Warszawie, gdzie zajmowała się historią zamkowego ogrodu oraz wspomagała wiedzą historyczną jego rewaloryzację. Książka „Ogrody Zamku Królewskiego w Warszawie” wydana w 2017 roku otrzymała wyróżnienia w konkursach o nagrodę Klio, Sybilli oraz Wierzb. Dr Szafrańska wykłada historię ogrodów na Uniwersytecie Warszawskim, jest członkinią rady redakcyjnej „Studies in the History of Gardens and Designed Landscapes”. Zajmuje się teorią sztuki ogrodowej i ogrodem jako zjawiskiem kultury.
Ogród botaniczny w Padwie i szesnastowieczna „republika uczonych”
Dwa włoskie miasta – Padwa i Piza – walczą od XVI wieku do dziś o to, w którym z nich powstał pierwszy w Europie ogród botaniczny. Wejdziemy do tego ładniejszego. Spróbujemy ustalić, po co powstał, dlaczego ma dziwaczny kształt koła i co się w nim działo. Następnie, zobaczymy, jak w XVI wieku funkcjonować mogła międzynarodowa społeczność uczonych i jak pomidor został afrodyzjakiem. Poznamy ówczesnych kolekcjonerów, złodziei i śmiałych żeglarzy. W swych początkach nauki przyrodnicze przeplatały się ze sztuką. Odpowiadały na potrzebę poszukiwania cudowności i grozy.
Poszukiwacze miejsc i czasów: cesarz Hadrian i kardynał d’Este w Tivoli
Górzyste okolice Tivoli niedaleko Rzymu, pełne bujnej roślinności i wartkich strumieni, od starożytności przyciągały twórców sztuki, poezji i mitów. To niezwykłe „zagłębie” zabytków i wzorów dla późniejszych twórców. Willa z ogrodami cesarza Hadriana z II wieku odsłania władcę jako pełnego pasji odkrywcę różnorodnych kultur ogromnego w tym czasie imperium. Rzymski cesarz-poeta bawił się wzorami greckimi, egipskimi, bliskowschodnimi. W XVI wieku zaś kardynał Ippolito d’Este, wznosząc willę nieopodal, żonglował starożytnymi motywami i mitami, tak aby swój ogród uczynić na wskroś „antycznym”. Obydwaj – podróżnicy w czasie i przestrzeni – szukali tego, czego nie mieli na co dzień.
Ogród Zamku Królewskiego w Warszawie i krajobraz władzy
Ogrody Zamku Królewskiego istniały w paroksyzmach, niszczone przez kataklizmy wojenne, po których znów się odradzały i znów popadały w zapomnienie. Dziś oczekujemy kolejnego wskrzeszenia ogrodu. Dlaczego jednak odtwarzana jest stosunkowo młoda wersja ogrodu, z czasów, gdy w Zamku mieszkał prezydent Ignacy Mościcki – a nie z wcześniejszych czasów królewskich? To jeden z tematów spotkania, podczas którego zastanowimy się również nad związkiem ogrodu z Wisłą oraz jego zaskakującą relacją z miastem. 600 lat historii tego ogrodu to opowieść o powstawaniu wokół Zamku symbolicznego krajobrazu władzy. A jak jest dzisiaj i jaka będzie przyszłość zamkowego ogrodu? Do czego jest on nam potrzebny? Czy zagarnie go miejski styl życia i wypełni nowymi sensami?
WILLA WENECKA. SKARB ARCHITEKTURY EUROPEJSKIEJ
Wykłady poświęcone będą dziełom architektury autorstwa Andrei Palladia oraz innych architektów działających między XVI a XVIII wiekiem w Vicenzie w regionie Veneto. W latach 90. XX wieku miasto Vicenza oraz 24 wille w stylu palladiańskim, rozmieszczone w różnych miejscach regionu, wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Poddana władztwu weneckiemu, znakomicie prosperująca od XV do XVIII wieku Vicenza stała się miejscem, w którym Andrea Palladio zrealizował największy i jednocześnie spójny projekt urbanistyczny, oparty na skrupulatnym studium architektury rzymskiej z okresu antyku oraz czasów sobie współczesnych. Uniwersalny projekt Palladia – architekta i teoretyka – stał się wzorem, chętnie podejmowanym w kolejnych stuleciach. Zawsze pozostawał świadectwem geniuszu, którego pierwsze realizacje powstawały właśnie w regionie Veneto.
Prowadzący: dr Olaf Kwapis jest historykiem sztuki, absolwentem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, stypendystą La Fondazione Sbranti (Università di Pisa), adiunktem w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, badaczem średniowiecznej i nowożytnej sztuki włoskiej (specjalizacja: historia sztuki średniowiecznego i nowożytnego Rzymu) oraz organizatorem europejskich podróży edukacyjnych. Kierownik studiów podyplomowych Historia sztuki. Interpretacje w Collegium Civitas w Warszawie.
Architekt między renesansem a barokiem – Andrea Palladio
Pochodzący z rodziny kamieniarzy, pełen jednak elegancji, Andrea Palladio zaczerpnął swój artystyczny pseudonim od bogini mądrości Pallas Ateny. Jego twórczość architektoniczna zawieszona była pomiędzy antycznym dziedzictwem, bizantyńską architekturą Wenecji oraz awangardą swego czasu, czyli szczytem architektury renesansu, z której czerpał opierając się na doświadczeniach Bramantego, Michała Anioła, Rafaela, Giulia Romana, Michelego Sanmicheliego i Sansovina. Palladio stworzył pełen harmonii i dystynkcji styl, który wpisze się w porządki estetyczne i stanie się wzorem dla kolejnych naśladowców.
Od traktatu architektonicznego do projektu i realizacji
Intelektualne rygory, wskazujące metodę i określające zasady projektowania, formułowane były w renesansowych traktatach z pamięcią i krytyką rozwiązań proponowanych w antyku przez Witruwiusza. Ten, czytany na nowo, inspirował renesansowych teoretyków do twórczego komentarza i reinterpretacji, przynoszących nowe rozwiązania – ich traktaty stanowiły przemyślane i uporządkowane koncepcje organizacji przestrzeni czy podziału funkcji budynku. Poznamy zagadnienia formułowane w pismach Albertiego, Filaretego, Serlia, Vignoli, Barbara i Palladia.
Palazzo versus willa – część I
W czasie wykładu zastanowimy się najpierw nad podobieństwami i różnicami pomiędzy koncepcjami patrycjuszowskiego pałacu florenckiego, rzymskiego i weneckiego. W tych bowiem trzech środowiskach architektonicznych przypomniano tradycję tworzenia willi w rzymskim typie „urbana”, „suburbana” i „rustica”, dokonując ich twórczych przekształceń. Przykładom ujęć teoretycznych oraz praktyki realizacji tego rodzaju projektów poświęcony zostanie pierwszy z dwóch wykładów na temat „palazzo versus willa”.
Palazzo versus willa – część II
W drugiej części wykładu dowiemy się, jak na tle wcześniej zaprezentowanych praktyk w różnych włoskich tradycjach architektonicznych zarysowuje się wyjątkowość pomysłów i koncepcji Andrei Palladia, który w latach 50. XVI wieku wypracował formułę idealnej willi. Stworzony oryginalny plan willi palladiańskiej wyznacza unikatowy wzorzec organizacji przestrzeni oraz stwarza model, który będzie obecny w praktyce projektowej kolejnych epok.
Palladianizm – przeniesienia
Na spotkaniu poznamy tradycję przeszczepiania koncepcji architektonicznej Palladia na zupełnie inny grunt (nie tylko w regionie Veneto, lecz także przede wszystkim poza Italią) i w inny czas. Palladianizm jest stylem, który możemy postrzegać jako świadectwo indywidualnych studiów nad teoriami oraz praktycznymi realizacjami Andrei Palladia. Studia takie przynoszą zarówno kopie dzieł Palladia, jak też nowe realizacje budowli świeckich i sakralnych, między innymi w Anglii, Niemczech, Rosji czy Ameryce Północnej.
MIĘDZY MIASTEM A DWOREM – ZANIM POWSTAŁ WARSZAWSKI PLAC ZAMKOWY
Po dwóch latach intensywnych prac nad opracowaniem wyników badań archeologicznych przeprowadzonych w latach 1977–1983 na placu Zamkowym ukazała się dwuczęściowa monografia tego największego przebadanego archeologicznie stanowiska w Warszawie. Ten ważny projekt naukowo-wydawniczy realizowany przez pracowników i pracownice Działu Archeologicznego Muzeum Warszawy pozwala nam dowiedzieć się o dawnym kształcie tak dobrze znanego wszystkim placu Zamkowego, jego dawnej zabudowie, mieszkańcach i mieszkankach oraz ich życiu codziennym.
Prowadzący:
Kamila Baturo jest archeolożką, pracownicą Działu Archeologicznego Muzeum Warszawy. Uczestniczka badań archeologicznych na terenie Bliskiego Wschodu i Polski. Specjalizuje się w badaniach nad szklarstwem okresu nowożytnego, w szczególności historią szkła zasobowego.
Zbigniew Polak jest archeologiem, pracownikiem Działu Archeologicznego Muzeum Warszawy. Specjalizuje się w archeologii miast, ze szczególnym uwzględnieniem badań archeologiczno-architektonicznych.
Zuzanna Różańska-Tuta to absolwentka archeologii UW i doktorantka w Instytucie Archeologii i Etnologii PAN, pracownica Działu Archeologicznego Muzeum Warszawy. Tematem przewodnim działań naukowych jest archeologia średniowiecza, a w szczególności badania nad warszawskim kaflarstwem i ceramiką.
dr Maciej Trzeciecki jest archeologiem, pracownikiem Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Warszawie. Specjalizuje się w archeologii średniowiecza i czasów nowożytnych. Jest wybitnym znawcą ceramiki z tego okresu.
Ewelina Więcek jest archeolożką i historyczką kulinariów, pracuje w Dziale Archeologicznym Muzeum Warszawy. Specjalizuje się głównie w XVIII- i XIX-wiecznej historii społecznej. Temat przewodni działań naukowych to historia kuchni i kulinariów w szerokim kontekście.
Elżbieta Wilczak-Dąbrowska to archeolożka, pracownica Działu Archeologicznego Muzeum Warszawy. Specjalizuje się w archeologii miast, uczestniczyła w wielu badaniach terenowych, głównie na terenie Gdańska. Specjalizuje się w historii szklarstwa średniowiecznego i nowożytnego. Prowadzi badania nad szkłem okiennym oraz naczyniowym.
Co o początkach Warszawy mówią badania archeologiczne prowadzone na placu Zamkowym?
Zbigniew Polak, dr Maciej Trzeciecki
We wczesnym średniowieczu każdy płacił podatki w wytwarzanych przez siebie produktach, a gospodarka opierała się na ich wymianie. Z czasem przestało to wystarczać. Do finansowania inwestycji i zakupu dóbr luksusowych potrzebne były pieniądze. Średniowieczni władcy zaczęli więc zakładać miasta, otrzymując od mieszkańców czynsz w gotówce. Aby zachęcić ludzi przyzwyczajonych do gospodarki towarowej do osiedlenia się w nowym miejscu, nadawali im specjalne prawa. Granice, w jakich one obowiązywały, wyraźnie oznaczano w terenie. Początkowo był to rów, a z czasem linia fortyfikacji. Po obu jej stronach nawet garnki były inne, ponieważ przybysze przynosili własne, odmienne od miejscowych przyzwyczajenia i umiejętności. Wszystko to prześledzimy na podstawie wyników badań archeologicznych prowadzonych na obszarze dzisiejszego placu Zamkowego
Kto i jak mieszkał niegdyś w miejscu, gdzie dziś jest plac Zamkowy?
Zbigniew Polak, Zuzanna Różańska-Tuta, Elżbieta Wilczak-Dąbrowska
Niegdyś teren placu Zamkowego w znacznej części był zabudowany. Z usytuowanych tu średniowiecznych obiektów przetrwały nieliczne relikty, o których mało mówią zachowane dokumenty. Z późniejszej zabudowy zachowały się jedynie fundamenty i mury piwniczne. Źródła pisane pozwalają określić ich funkcję, zidentyfikować właścicieli, odtworzyć kształt, wygląd elewacji, a także wyposażenie wnętrz.
Butelka butelce nierówna. O wodach mineralnych i innych napojach na podstawie znalezisk butli kamionkowych i szklanych z placu Zamkowego w Warszawie
Ewelina Więcek, Kamila Baturo
Jakie wody mineralne pijali warszawiacy i warszawianki w XVIII wieku? Z pewnością nie tylko te z Bad Pyrmont oraz Spa, sprowadzane w charakterystycznych szklanych butelkach, lecz także „arak z Batawiej i Goa”, węgrzyna, szampana i jałowcówkę w „stylu londyńskim”. Modnisie, oprócz angielskich kortów, sprowadzali angielski porter w czarnych butelkach, a amatorzy kuchni śródziemnomorskiej kapary spod Tuluzy w niebieskich, szklanych słoiczkach. Badania materiału pozostawionego w piwnicach kamienic Placu Zamkowego pozwoliły na zajrzenie do apteczek, spiżarni i piwniczek mieszkanek i mieszkańców Warszawy sprzed 200 lat.
NAJSŁYNNIEJSZE REGIONY WINIARSKIE ŚWIATA
Winorośl ma tę dziwną i zdumiewającą własność, że wybiera sobie do życia najpiękniejsze zakątki naszego świata. Bywa, że te najpiękniejsze z najpiękniejszych. Z uwagi na sięgające nierzadko starożytności tradycje winogrodnicze i winiarskie regiony te trafiają na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wykłady będą poświęcone takim właśnie wyjątkowym okręgom winiarskim: niemieckiej Nadrenii, węgierskiemu Tokajowi i włoskiemu Piemontowi.
Prowadzący: dr Michał Bardel jest dziennikarzem i nauczycielem akademickim, redaktorem naczelnym dwumiesięcznika „Czas Wina”, jurorem w międzynarodowych konkursach winiarskich, kierownikiem studiów podyplomowych z wiedzy o winie w Collegium Civitas. Wydał m.in. książki „Zbrodnia i wino. Sensacyjny przewodnik po winach świata”, „Korek czy zakrętka” (wydawnictwo Znak) oraz (wraz z W. Gogolińskim) dwa tomy „Wiedzy o winie”.
Tajemnice win reńskich
Nie przypadkiem największe wina tego świata powstają z owoców zbieranych na stokach dolin rzecznych. Jednak mało która rzeka tak silnie związała się z tym szlachetnym napojem, by połączyć z nim swoje imię. Także nad Renem znajdziemy dziś najstarsze, nieprzerwanie działające winiarnie o tradycji sięgającej XIII wieku! Zapraszamy zatem do podróży po winnicach Hesji Nadreńskiej, Rheingau i Mittelrhein, spośród których co rusz wystrzeliwują w górę bajkowe zamczyska i które bywają tak strome, że owoce zbiera się tutaj w iście alpinistycznych warunkach.
Na Węgrzech zrodzone, w Polsce odchowane
To, że w Polsce mamy niezwykłą słabość do słodkich win tokajskich, wiemy nie od dziś. W końcu słynne powiedzenie „Nie masz wina nad węgrzyna” dotyczy właśnie owych złocistych win produkowanych w Tokaju z owoców dotkniętych tajemniczą „szlachetną pleśnią”. Rzadko jednak pamiętamy, że jeszcze w XVIII i XIX wieku ogromna część węgierskiego tokaju dojrzewała… w polskich piwnicach, od Przemyśla po Kraków. Dowiemy się o niezwykłych winnych związkach Polski i Węgier, a także o legendach związanych z odkryciem wybornych win ze spleśniałych owoców.
Skarby włoskiego Piemontu
Jest ich sporo, bowiem Piemont to – obok Toskanii – najsłynniejszy i najwyżej ceniony przez krytyków region winiarski Włoch. Jest to przy tym miejsce o bogatej historii, kolebka wielkich idei politycznych i matecznik najlepszej kuchni włoskiej. Tu także powstają legendarne wina spod znaku Barolo i Barbaresco, które z rozmaitych powodów słusznie porównuje się z winami burgundzkimi. O wszystkich tych cudownościach, a także o tym, dlaczego na etykietach jednego z najsłynniejszych tutejszych producentów widniał słynny odręczny napis „No barrique, no Berlusconi”, dowiemy się podczas podróży po urokliwych wzgórzach Langhe-Roero i Monferrato.
DIETA ŚRÓDZIEMNOMORSKA. KULINARNE DROGI I BEZDROŻA
Pod pojęciem diety śródziemnomorskiej kryje się wszystko, co mieści się w przestrzeni pomiędzy krajobrazem a stołem, dlatego zapraszamy na wykłady poświęcone południowoeuropejskim kulinariom, drogom i bezdrożom, bo z doświadczenia wiemy, że czasem to, co najbardziej interesujące, wcale nie kryje się na głównym szlaku. Skupimy się na takich zagadnieniach jak historia i kulturowa obecność oliwy, chleba, makaronu, pizzy, wina, octu, ryżu oraz produktów, które pojawiły się po podbiciu południa Europy przez wojowników arabskich i tych, które przypłynęły do Europy z obu Ameryk i na stałe zmieniły obraz diety śródziemnomorskiej.
Prowadzący: Bartek Kieżun jest dziennikarzem kulinarnym związanym z magazynem Kukbuk. Z wykształcenia jest antropologiem kultury i absolwentem Szkoły Sommelierów. Współpracuje z Radiem Kraków, serwisem Wirtualna Polska, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Prowadzi warsztaty, organizuje wyjątkowe kolacje degustacyjne oraz sędziuje w konkursach kulinarnych. Jest autorem książki „Italia do zjedzenia”, kulinarnego przewodnika po Włoszech.
Oliwa – kulturowe dzieje niezwykłego soku
Przeszłość oliwy stanowi jedną z niewyjaśnionych tajemnic, bo tak naprawdę nikt nie wie, jak to się wszystko zaczęło. Historycy i historyczki wskazują kilka miejsc na mapie w basenie Morza Śródziemnego. Być może były to tereny dzisiejszego Izraela, mówią jedni, inni zaś upierają się przy tym, że wszystko zaczęło się na zachodnim wybrzeżu Turcji, w prowincji Çanakkale, w okolicach mitycznej Troi. Nie zmienia to faktu, że jeden z głównych składników diety śródziemnomorskiej był też lekarstwem, paliwem do lamp, a także bazą produkcji mydła.
Dary obu Ameryk i Afryki – czyli jak wyglądałaby dieta śródziemnomorska, gdyby nie wyprawy Kolumba
Ryż, migdały, pomarańcze, ziemniaki oraz fasola rozgościły się na naszych stołach na tyle, że ich obecność mamy za coś normalnego. Jednak one wszystkie pojawiły się w Europie nie tak dawno i na stałe zmieniły oblicze śródziemnomorskiej kuchni. Porozmawiamy o tym, jak wyglądała kuchnia przed tym doniosłym faktem oraz prześledzimy drogi najbardziej fascynujących kulinarnych transferów.
Ocet – czyli co tak naprawdę podano Chrystusowi na krzyżu
Ocet to przyprawa powstająca z wina podczas fermentacji octowej. Był bazą starożytnego napoju, konserwantem, był też jednym z najdroższych płynów w Europie. Prześledzimy drogę, jaką przebył ocet od czasów Hipokratesa do czasów współczesnych (nie zapominając o carycy Katarzynie) i wyjaśnimy, dlaczego dziś jest pakowany w butelki zaprojektowane przez Giorgetto Giugiaro, który w swoim dorobku ma między innymi pracę nad samochodami marki Ferrari.