Szlakiem warszawskich panoram

Stolica pełna jest punktów widokowych, z których każdy daje unikatowe spojrzenie na miasto.

Historia stolicy rozpoczyna się na lewym brzegu Wisły. Miasto zostało założone na przełomie XIII i XIV wieku na skarpie, w bliskim sąsiedztwie rzeki. O lokalizacji zadecydowały względy praktyczne. Możemy jednak być wdzięczni dawnym książętom mazowieckim, którzy taką decyzją podarowali współczesnym wiele malowniczych widoków cieszących oko do dziś.

Warszawska Starówka stanowi żywą pamiątkę początków historii miasta. Rzędy różnokolorowych kamienic o spadzistych czerwonych dachach to ślad po jego dawnym centrum. Właśnie od tego punktu Warszawa przez wieki rozrastała się we wszystkich kierunkach. Z jednej strony centrum przesuwało się coraz bardziej na zachód ku dzielnicy Wola, gdzie dziś zabytki przeplatają się z przeszklonymi biurowcami. Z drugiej strony stolica, zwłaszcza współcześnie, coraz bardziej zwraca się w kierunku rzeki Wisły, gdzie powstało wiele atrakcyjnych przestrzeni. Pośrodku leży zaś Stare Miasto, a jego serce bije w Muzeum Warszawy!

Wieża widokowa na Woli

Zaczynamy jednak na Woli, gdzie mieści się Muzeum Powstania Warszawskiego. Położone jest w dawnej elektrowni tramwajowej przy ul. Grzybowskiej. Góruje nad nim 32-metrowa wieża widokowa z charakterystycznym symbolem „Polski Walczącej”. Oferuje widok na panoramę dynamicznie rozwijającego się obszaru Warszawy pełnego kontrastów. Jego industrialna przeszłość miesza się tu z przyszłością, której rytm wyznaczają kolejne spektakularne wysokościowce. Ze szczytu wieży będzie widać już też następny punkty wyprawy, czyli górujący nad centrum miasta Pałac Kultury i Nauki.

Punkt widokowy w centrum miasta

Śródmiejski kolos będący pamiątką po czasach Polski Ludowej to nie tylko jeden ze znaków rozpoznawczych Warszawy, ale też wciąż najwyższy czynny budynek w stolicy, choć coraz ostrzejsze wyzwanie rzucają mu kolejne warszawskie wieżowce.

Z Muzeum Powstania możemy dostać się w jego pobliże, korzystając chociażby z drugiej linii metra. Jedna ze stacji podziemnej kolejki znajduje się w pobliżu placu Defilad, którego centralnym punktem jest właśnie Pałac Kultury i Nauki. Przejazd, od stacji rondo Daszyńskiego do stacji Świętokrzyska, powinien zająć nie więcej niż 10 minut.

Z 30. piętra Pałacu Kultury, znajdującego się na wysokości 114 metrów, rozpościera się doskonały widok na wszystkie strony miasta.

Patrząc w kierunku rzeki na wschodzie widać rzędy czerwonych dachów ciągnące się ku północy. To część historycznego Traktu Królewskiego, niegdyś głównej drogi wjazdowej do miasta. Warszawa rozbudowywała się wzdłuż niej na południe. Tutaj magnaci i kupcy wznosili swoje siedziby, a władcy fundowali bogato zdobione kościoły oraz okazałe rezydencje. Część z tych zabytków zachowała się, a wiele została pieczołowicie zrekonstruowanych w ramach słynnego na cały świat dzieła powojennej odbudowy Warszawy. Dziś na pamiątkę swojej dawnej funkcji ulica ta nosi nazwę Krakowskie Przedmieście. Tamtędy najprościej dostać się na Stare Miasto.

Widok na Stare Miasto

Na Starym Mieście na spacerowiczów w Muzeum Warszawy czeka kolejna panorama stolicy. Muzeum może pochwalić się unikatowym widokiem na Rynek. Jego punkt widokowy to najwyższy dostępny tego typu punkt na Starym Mieście. Roztacza się z niego widok na odbudowane domy, kościoły, Zamek Królewski i miasto.

Wstęp na taras zawiera się w cenie biletu wstępu do Muzeum. Dlatego polecamy, aby wejście na punkt widokowy było zwieńczeniem wizyty na wystawie. Wystawa jest duża i czas zwiedzania może wynieść od kilkudziesięciu minut do kilku godzin.

Spośród licznych atrakcji miłośnikom warszawskich panoram szczególnie można polecić Gabinet Widoków Warszawy. Z bogatej kolekcji ponad 10 tysięcy prac muzealnicy wybrali 400 obrazów, rysunków i rycin, które prezentowane są w nowoczesnych i przestronnych salach. Ukazują one miasto w ujęciu ogólnym od strony Wisły oraz jego fragmenty – ulice, place, charakterystyczne budowle, dokumentują przemiany od końca XVI wieku po współczesność.

Z dachu jednej ze staromiejskich kamienic składających się na siedzibę Muzeum można snuć plany na kolejny weekend w Warszawie. Na podbój czekają następne dachy: punkt widokowy na bulwarach wiślanych, Centrum Nauki Kopernik, ogrody Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego czy też zabytkowa dzwonnica Kościoła św. Anny.

Warszawa jest taka jak jej Muzeum – warto do niej wracać.

Zdjęcie główne: Ignacy Matuszewski