Nocnik typu „bourdaloue”
Powstanie tego nocnika o nietypowym kształcie wiązane jest z postacią znanego francuskiego kaznodziei, jezuity Louisa Bourdaloue (1632–1704). W drugiej połowie XVII wieku uważano go za jednego z największych oratorów, a swoje kazania wygłaszał również na dworze Ludwika XIV de Bourbon (1638–1715, króla Francji 1643–1715) w Wersalu. Były one ponoć niezwykle interesujące, ale i bardzo długie, co przysparzało słuchaczom problemów natury fizjologicznej. Aby nie opuszczać kazań, damy zaczęły zabierać ze sobą sosjerki, pomocne w załatwianiu drobnych potrzeb naturalnych bez wychodzenia z kaplicy.
Pomysł się rozpowszechnił i wkrótce manufaktury fajansu i porcelany rozpoczęły produkcję niewielkich kobiecych nocników – pot de chambre ovale, znanych później pod nazwą bourdaloue. Od sosjerek odróżniała je zawinięta do wnętrza krawędź bez dzióbka oraz brak podstawki. Dzięki odpowiednio dopasowanemu kształtowi, pozwalającemu zachować dyskrecję podczas używania, okazywały się niezwykle przydatne i wygodne w trakcie długich podróży, dlatego w Anglii zwane są również naczyniami karetowymi (coach-pot). W XVIII wieku stały się popularne w całej Europie, nie wyłączając Warszawy.
Fajansowy nocnik o owalnym kształcie został znaleziony podczas badań wykopaliskowych na terenie obecnego placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Podjęto je w 2006 roku w związku z projektem odbudowy zburzonego podczas II wojny światowej (1939–1945) pałacu Saskiego. W trakcie prac odsłonięto zaskakująco dobrze zachowane pozostałości zabytkowych murów – fundamenty starszego, XVII-wiecznego pałacu Morsztynowskiego i późniejszego pałacu Saskiego.
Z zasypiska ich piwnic oraz z XVIII-wiecznych latryn i śmietników wydobyto pokaźny zbiór przedmiotów ukazujących nieraz bardzo intymne szczegóły z życia codziennego mieszkańców pałaców. Między innymi ten kobiecy nocnik, zdobiony popularnym wzorem kwiatowym malowanym podszkliwnie kobaltem na białym tle, z szeroką bordiurą wokół krawędzi wylewu.
Choć nie zachowało się dno nocnika ze znakiem manufaktury, na podstawie zdobienia można przypuszczać, że został wyprodukowany w Delft na początku XVIII wieku – i w końcu tego samego stulecia wyrzucono go do śmietnika na dziedzińcu południowego skrzydła pałacu Saskiego; wcześniej zapewne służył jednej z dam zamieszkującej jego pokoje.
Nocnik typu bourdaloue
DELFT; POCZĄTEK XVIII W.
FAJANS
BADANIA 2006; WARSZAWA, PAŁAC SASKI
MHW/DZA/ZW/2653
11 × 22 × 13 CM
Fotografia: